4-CEC (kleksedron) i 4-CMC (klefedron) to nieprzebadane pochodne silnie neurotoksycznego 4-CMA. Odradzamy stosowania nowych substancji psychoaktywnych o nieznanej szkodliwości.

 

Empatogen czy euforyk?
To pytanie regularnie zadają sobie użytkownicy stymulantów, zwłaszcza nowych substancji psychoaktywnych. „Kryształy” zmieniają się szybciej, niż człowiek da radę spamiętać ich najnowsze nazwy. Dla uproszczenia potocznie mówi się więc o dwóch grupach: środkach empatogennych, wywołujących otwartość emocjonalną i zalewające szczęście, i euforycznych, powodujących stan silnego pobudzenia i przyjemności. Ile w tym prawdy i gdzie plasuje się kleksedron (4-CEC)?

Wybór „kryształu”oznacza na pewno jedno – syntetyczne substancje z rodziny katynonów. O katynonach nie wiemy za wiele, ponieważ to najnowsze wynalazki. Możemy jednak opisać ich działanie na chemię mózgu. Najczęściej mocno oddziałują jednocześnie zarówno na noradrenalinę, dopaminę jak i serotoninę. Dla porównania amfetamina działa głównie na noradrenalinę, kokaina na dopaminę a magiczne grzybki na serotonię. Działanie zależy od proporcji tych efektów, a chemicznych kombinacji są całe tysiące.

Katynonydzielą się na dwie główne grupy, które możemy spróbować nazwać potocznym językiem. Pierwsza z nich to „euforyki”, substancje oddziałujące przede wszystkim na noradrenalinę i dopaminę, np. alfa-PHP czy alfa-PVP, o której intensywnym pobudzeniu, euforii i okrutnych zjazdach najlepiej pewnie świadczy 45 stron wątku dyskusyjnego „Alfa-pirolidynoketony – Paranoje, halucynacje (wątek ogólny)”. Druga grupa to „empatogeny”, podobne środki ale działające silniej na serotoninę, np. 4-MMC (Mefedron), i coraz dalsze od oryginału pochodne, np. 4-CEClub 4-CMC.

Skoro „klex” jest empatogenem– przynajmniej w porównaniu do „alfy” lub amfetaminy – to jak wypada w porównaniu z popularniejszym klefedronem, 4-CMC? 4-CECuchodzi za jego słabszy zamiennik. Nawet heroiczne (i lekkomyślne) dawki “kleksa” (od 500 mg wzwyż, dla porównania przeciętna to około 100-200mg) nie nasilają pożądanych efektów empatogennych, potęgują natomiast efekty uboczne i zjazd. Z badań na szczurach wynika, że za to 4-CMC pozwala wielokrotnie zwiększać dawkę, a z nią poziom dopaminy. Przyjemność zostaje ta sama, jednak niechciane skutki uboczne (np. bruksizm, psychozy) tylko się nasilają.

 

Jeżeli 4-CEC nie działa tak mocno, to może tak być z różnych względów.

(1) 4-CEC może być po prostu słabo aktywne, to w końcu substancja pierwszy raz opisana w prasie naukowej w 2017 roku (!). Każdy może reagować indywidualnie, jeżeli już się używa najlepiej zacząć od najwyżej 1/3 typowej porcji.

(2) Profil działania może powodować szybki wzrost tolerancji. Może to tłumaczyć dlaczego niektóre osoby nie odczuwają działania 4-CEC w ogóle. Mózg wyjątkowo długo regeneruje serotoninę. Zanim się odnowi, działanie substancji będzie mniej “rozpływające” i rozleniwiające. Jedz pełnowartościowe posiłki, odpoczywaj i pamiętaj robić przerwy, bo kto nie robi przerwy ten szybko traci nerwy

Podsumowując, 4-CEC może być słabszy, ale i bardziej serotonergiczny i wierny marce „empatogenu” niż inne, bardziej euforyczne i aktywne pochodne katynonu, np. 4-CMC. Stosując syntetyczne katynony zawsze pamiętaj aby zaczynać od nie więcej niż 1/3 typowej porcji.

4-CEC (kleksedron) i 4-CMC (klefedron) to nieprzebadane pochodne silnie neurotoksycznego 4-CMA. Odradzamy stosowania nowych substancji psychoaktywnych o nieznanej szkodliwości.

 

Dawkowanie 4-CEC (dla osoby bez tolerancji):

  • 100-200 mg

TAK:

  • PIJ WODĘ, minimum 0.3 l w ciągu godziny.
  • POŁYKAJ, nie wciągaj – szanuj swoje śluzówki, i tak się tak nie wchłania.
  • RÓB PRZERWY, Twój mózg potrzebuje minimum 3-4 tygodnie na regenerację.
  • JEDZ I ŚPIJ DOBRZE, duża część efektów ubocznych wynika z zaniedbania się.

NIE:

  • ANTYDEPRESANTY? Nie mieszaj, i tak nie odczujesz większości efektu.
  • NIE SNIFFUJ, substancja jest wyjątkowo żrąca i nie aktywna donosowo.
  • NIE MIESZAJ z Tramadolem (zwiększone ryzyko padaczkowe), inhibitorami MAOi (niebezpiecznie nasilają niektóre efekty), DOx, NBOMe, DXM (przyśpieszają pracę serca, mogą prowadzić do tachykardii, nadciśnienia i wazokonstrykcji), innymi psychodelikami w tym marihuaną (ryzyko ataku paniki), opioidami i alkoholem (działają znacznie dłużej niż efekt stymulantu, ryzyko przedawkowania) ani z kokainą i kofeiną (zwiększają jedynie obciążenie dla organizmu).

 

Grafika: Alek Morawski
Tekst: Jerzy Afanasjew / SIN